Yaaaaaawn... przydałaby się jakaś kawa...
Nawet nie wiecie jak wielkie było moje zdziwienie - wchodzę na to śmieszne coś zwane blogiem i... okazuje się, że jacyś masochiści naprawdę to przeczytali hah... (<3 Was). Jeśli dalej będziecie wchodzić to może nawet postaram się zapewnić Wam rozrywkę i spróbuje pisać jakieś fajne rzeczy... tylko najpierw muszę wymyślić jak to się robi :p
I nieee Iglaczku, to jakoś nie tak, że nie mam przyjaciół i muszę pisać blogi, żeby wyrazić siebie... po prostu, jak wszyscy zakładali co najmniej jeden (10-11 lat) to mnie to ominęło, więc czas nadrobić zaległości z przeszłości i doświadczyć tej nutki ekscytacji, gdy wchodzisz na swoją stronę, a liczba wyświetleń od ostatniej wizyty zwiększa się dwukrotnie i pojawiają się nowe komentarze! ^ ^
Dobra, czas spotkać się z Gackiem i odbyć męską rozmowę w cztery oczy (ha, nie powiem Wam o czym!), w następnym poście postaram się zrobić krótki rewiu informacji, które do tej pory mamy o Cata i ponarzekać sobie na Death-Knightów z Shadowmournami!
Miłego dnia przyjaciele ;)
No Roffik, będę zaglądał tutaj także wiesz wysoki skill w prozie poprosze.
OdpowiedzUsuńDiaz :)
Nie masz co robić, tylko bloga pisać xD
OdpowiedzUsuńBardzo mnie ciekawi co z tego wyjdzie ;*
Pożyjemy zobaczymy, ale zapewne będzie ciekawe :3